Therapy For Women... osobiście o terapiach
Lekarzu! Nie jestem "pochwą", nie jestem "macicą", nie jestem "brzuchem", nie jestem "odcinkiem lędźwiowym kręgosłupa" czy też innym odosobnionym fragmentem ciała!
JESTEM KOBIETĄ!
Jestem sferą fizyczną i psychiczna! A mój dobrostan i zdrowie zależą od prawidłowego funkcjonowania każdej z tych sfer z osobna oraz z współdziałania między tymi sferami!
Tak! zdecydowałam się na to, by posiadać dzieci - do tego przystosowała mnie natura!
Nie! Nie godzę się z negatywnymi zmianami w moim ciele, które uważasz za
„normalną kolej rzeczy”, i
Nie! Nie godzę się z cierpieniem i z Twoim osądem:
„ proszę się przyzwyczaić, chciała Pani mieć dzieci to takie są tego konsekwencje!”
Teraz wiem, że nie musi tak być! Teraz wiem, że mam WYBÓR! DOBRY WYBÓR!
Therapy For Women .. To pierwsze w Polsce terapie koncentrujące się w całości i w sposób całościowy na Specyfice Zdrowia KOBIET!
Podzielenie medycyny na specjalizacje ma oczywiście swoje dobre strony, mamy dzięki temu wykwalifikowanych specjalistów. Jednak wydaje mi się, że coraz większe dzielenie nauk medycznych na wąskie specjalizacje ma swoje niezwykle negatywne konsekwencje. Coraz częściej obserwuje się wybitną koncentracje na jednym problemie zdrowotnym, przez co często nie dostrzega się innych – tych nie związanych ze specjalizacją lekarza do którego się zgłosiliśmy..
A przecież nasz organizm to jedna wielka „maszyna” w której ściśle współdziałają liczne „podukłady”, i nie jest możliwe „popsucie” jednego „podukładu” tak, aby nie miało to wpływu na całą resztę!
Nie jesteśmy głową, pupą, kolanem, biodrem, sercem, wątrobą czy pęcherzem!
I co z tego, że mamy wysoce wykwalifikowanych specjalistów jak brakuje nam lekarza on najważniejszego … od CZŁOWIEKA!
Terapie z cyklu Therapy For Women zakładają spojrzenie na organizm ludzki w sposób całościowy, z jedną tylko specjalizacją – Specyfiką Zdrowia Kobiety.
Organizm Kobiety różni się od organizmu Mężczyzny pod wieloma oczywistymi względami, ale również pod mniej oczywistymi. Tak jak wcześniej pisałam, Kobieta to nie tylko ciało i fizyczność ale też cała sfera psychiczna, która jest równie ważna i w ogromnym stopniu wpływa na dobrostan fizyczny. Bagaż Kobiecych przeżyć jest zdecydowanie inny niż przeżyć męskich, właśnie ze względu na nasz „dar” – dar polegający na możliwości wydania na świat potomstwa :)
Jest to rzecz tak niezwykła, której nie da się w pełni pojąć czy zrozumieć jeżeli się tego nie doświadczy. Nawet człowiek obdarzony niezwykłą empatią nie będzie w stanie w pełni zrozumieć Kobiety która jest Matką :)
Ja osobiście nigdy nie zajęłabym się tematem specyfiki zdrowia kobiet gdybym sama nie była Kobietą ale też gdybym nie była Matką. Nie twierdzę, że nie ma dobrych specjalistów z zakresu specyfiki zdrowia kobiet - Mężczyzn, albo Kobiet bezdzietnych, ale wydaje mi się, że zawsze będzie im brakować tego ważnego elementu – doświadczenia przeżyć, których nie da się pojąć nie doświadczając ich „na własnej skórze”.
W swoich terapiach pragnę podejść do tematu Zdrowia Kobiety w sposób PEŁNY i CAŁOŚCIOWY, koncentrując się na Kobiecie jako na bycie złożonym z fizyczności i psychiki. Ponad to, do każdej Kobiety należy podejść w sposób niezwykle indywidualne, ponieważ każda z nas jest inna i ma za sobą inne doświadczenia psychiczne i fizyczne, które odbiły się na ogólnym Zdrowiu.
Często kontaktujecie się ze mną pytając o możliwość „naprawienia” konkretnej przypadłości. Najczęściej rozejścia mięśnia prostego brzucha, lub likwidacji bólów kręgosłupa. Wszystkie „przypadłości” które posiadacie (a przynajmniej większość) są ze sobą powiązane i mają wpływ na całość kondycji zdrowotnej (często pod względem fizycznym i psychicznym).
Prowadząc moje terapie staram się indywidualnie podejść do każdej z Was i pomóc Wam doprowadzić do równowagi zdrowotnej Wasz organizm.
Używając całego swojego doświadczenia (które ciągle rozwijam) i wiedzy (którą ciągle poszerzam) staram się patrzeć zawsze w sposób całościowy na Was jako Kobiety.
Wiec - TAK! Pomogę Wam poradzić sobie z bólami, pomogę Wam poradzić sobie z rozejściem kresy białej , „wystającym brzuchem” czy z problemem słabego dna miednicy! :)
Ale to zdecydowanie nie wszystko! To tylko elementy, na które wspólnie będziemy wpływać i które są jedynie konsekwencjami nieprawidłowego działania „całości”.
Nie jesteś dla mnie „kresą białą”, „wystającym brzuchem”, „mięśniami dna miednicy” czy „bólem w odcinku lędźwiowym kręgosłupa”!
Jesteś dla mnie KOBIETĄ!!
I serdecznie zapraszam Cię do skorzystania z moich terapii
Chmielnicka „Therapy For Women” :)
Bo masz prawo do szczęścia!
Bo masz prawo cieszyć się swoją Kobiecością!
Bo nie musisz cierpieć dlatego, że zdecydowałaś się urodzić dziecko!